czwartek, 19 grudnia 2013
Gdzie pojedzie Złombol 2014 ?
Na forum złombolowym trwa nerwowe wyczekiwanie i obstawianie celów trasy, czasu wyjazdu i ilości kilometrów. Poniżej przedstawiam małe podsumowanie tej swoistej giełdy pytań.
1) Katowice -> Tibilisi (Gruzja) długość: 2700km
2) Katowice -> Gibraltar (Hiszpania) długość: 3300km
3) Katowice -> Katowice czyli dookoła Polski długość: 2400km
4) Katowice -> Etna (Sycylia, Włochy) długość: 2300km
5) Katowice -> Cabo da Roca (Portugalia) długość: 3200km
6) Katowice -> Istambuł (Turcja) długość: 1900km
7) Katowice -> Bałkany
8) Katowice -> Korsyka
9) Katowice -> Ukraina
Nasz typ i pragnienie to wulkan Etna na Sycylii, a jak będzie to zobaczymy już za kilka dni.
czwartek, 5 grudnia 2013
Złombol 2014
wtorek, 3 grudnia 2013
After Party 2013
poniedziałek, 16 września 2013
Udało się !!!
piątek, 9 sierpnia 2013
Gdzie jesteśmy ?
czwartek, 1 sierpnia 2013
Ciekawe miejsca na trasie
1) Jedyna w europie czynna kopalnia ametystu
2) Wioska Świętego Mikołaja
3) Muzeum złota
4) Farma psów haski i koni.
5) Muzeum motoryzacji.
5) Camping najbliżej Nordkapp.
5) Muzeum w Alcie.
czwartek, 18 lipca 2013
Wymiana łożyska w alternatorze
Prawdę mówiąc czynność serwisowa dosyć prosta do wykonania. Najwięcej cierpliwości wymaga chyba wyjęcie altka i ściągnięcie samego łożyska.
Bez ściągacza do łożysk nie ma co podchodzić, ale to jedyne specjalistyczne narzędzie które jest potrzebne.
piątek, 28 czerwca 2013
Badanie drogowe "Motoru" - Polonez 1.6 LE
Szukając informacji o polonezie napotkałem cykl artykułów z archiwalnych numerów Motoru. Jeden z nich opisuje dosyć dokładny test poloneza. Test ten jest obiektywny głównie z tego powodu, że pochodzi z 1987 roku. W latach późniejszych dziennikarze pisali o polonezie już tylko w kontekście przestarzałej technologii, straconego czasu, straconych szans polskiej motoryzacji. W sumie trochę trudno się dziwić bo jeśli weźmiemy pod uwagę to, że polskim inżynierom nigdy nie brakowało innowacyjnych pomysłów, potrafili zaskoczyć świat projektami o wiele nowocześniejszymi niż ich zachodni koledzy no i posiadaliśmy wtedy całkiem niezłe zaplecze produkcyjne to mogliśmy wiele osiągnąć gdyby "towarzysze" pozwolili wprowadzić te pomysły w życie. Tak więc nie dziwie się rozgoryczeniu Polaków, ale swojego poloneza bardzo lubię i patrzę na niego tylko w kontekście pojazdu jakim jest, nie porównuję go z Fordami, Peugeotami i Mercedesami a to pozwala mi zachować zdrowy dystans i cieszyć się codzienną jazdą do pracy.
"Motor" z przeszłości
czwartek, 27 czerwca 2013
Resory 3 piórowe
Od samego początku obawialiśmy się aby nasz polonez nie usiadł na glebie po zapakowaniu go całym potrzebnym ekwipunkiem. Taką niedogodność przeżyła w zeszłym roku załoga Czerwony Team podczas wyprawy do Grecji. Ponieważ nie mamy ochoty nasłuchiwać na każdej nierówności drogi czy już walnęliśmy w glebę czy dopiero za chwile to nastąpi, postanowiliśmy wzmocnić nasze tylne zawieszenie. Można zawsze walnąć w jakiegoś psa, albo jeżozwierza, ale nie w glebę :) Wzmocnić zawieszenie czyli zamienić standardowe resory, które posiadają dwa pióra na resory trzy piórowe. Problem polega jednak na tym, że resory trzy piórowe mają dołożone dodatkowe najkrótsze pióro na samym dole. Tym samym nadają twardości ale nie zabezpieczają najbardziej problematycznego miejsca czyli ok 5 cm za tulejami. Tam jest po prostu najczulszy punkt w którym resor potrafi pęknąć. Wzór na pękanie resora to obciążenie + dziura = pęknięty resor. Dobry pomysł aby zabezpieczyć wspomniany najczulszy punkt podsunął Sebek. Pomysł ten polega na tym aby jako trzecie pióro włożyć najdłuższe pióro po obcięciu tulei a pod nimi zainstalować krótsze pióro. Resory na dzień dzisiejszy są gotowe do założenia więc nie możemy jeszcze powiedzieć jak się na nich jeździ. jak tylko założymy zaraz się podzielimy uwagami...
poniedziałek, 24 czerwca 2013
Wymiana pompy paliwa
No i przyszła pora dobrać się do pompy paliwa. Po pierwsze widać było wyraźne zacieki z oleju pod pompą, po drugie nie wiadomo było w jakim stanie jest membrana a przed taką drogą chcieliśmy to sprawdzić no i po trzecie do tego jeszcze nie zaglądaliśmy ;) Z pomocą przyszedł tata, który zregenerował nam zapasową pompę, zamontowaliśmy nowy filtr paliwa no i zabraliśmy się do wymiany. Sama operacja jest dosyć prosta i jedyny kłopot to przeszkadzające węże od instalacji LPG. Ciekawostką było wykrycie przecieku ponieważ okazało się, że poprzedni właściciel uznał za niepotrzebne dawanie dwóch uszczelek i dał tylko jedną, która już była maksymalnie zniszczona. Tak więc kolejna operacja zakończona sukcesem.
piątek, 21 czerwca 2013
Wymiana nagrzewnicy
Ciekło, ciekło, aż nas wku...rzyło. W zasadzie od samego początku posiadania tego samochodu był problem z mokrą wykładziną po stronie pasażera. Już poprzedni właściciel rozpisywał się na forum na ten temat. Ponieważ do tej pory robiłem nim niewielkie trasy powodzi nie było, ale kiedy po przejechaniu dystansu 300km ubyło sporo płynu chłodzącego, wykładzina była solidnie mokra i obudowa nagrzewnicy przy wylocie powietrza była zdecydowanie mokra sprawa stała się jasna i rozwiązanie przesądzone. Prawdę mówiąc celem było wymienić zaworek w nagrzewnicy, który podejrzewaliśmy ze jest sprawcą zamieszania. Po zdjęciu deski, wyjęciu zegarów, rozebraniu obudowy nagrzewnicy (jakie tam są fajne te zatrzaski...) zdecydowaliśmy jednak że nagrzewnica też wylatuje i wjeżdża nowiutka 10 lat odstana na sklepowej półce. Prawdziwym sprawcą przecieku była uszczelka pomiędzy zaworkiem a nagrzewnicą. Jakiś wirtuoz mechaniki i logiki zrobił ją samodzielnie z jakiegoś ochłapu skóry (może ze starego paska :) a ponieważ to się udać na dłuższą metę nie mogło to przeciekało. Podsumowując wleciała nowa nagrzewnica, nowy zaworek, nowe węże i teraz grzeje, nie cieknie, płynu nie ubywa i jest gitara. W tym miejscu należą się podziękowania tacie za precyzję przy rozbieraniu wnętrza i co należy podkreślić szybką akcję :)
czwartek, 20 czerwca 2013
Kluczowa tabelka
Kraj | Waluta | Kurs waluty | Dop. ilość alkoholu | Dop. prędkość o. zabudowany | Dop. prędkość o. nie zabudowany | Autostrada |
---|---|---|---|---|---|---|
Polska | zł | - | 0,2 | 50 | 90 | 140 |
Litwa | lit | 1,23 | 0,0 | 60 | 90 | b.d. |
Łotwa | łat | 6,01 | 0,0 | 50 | 90 | b.d. |
Estonia | euro | 4,2 | 0,0 | 50 | 90 | 110 |
Finlandia | euro | 4,2 | 0,5 | 50 | 80 | 120 |
Norwegia | korona | 0,56 | 0,2 | 50 | 80 | 90 |
środa, 19 czerwca 2013
Wizyta u Jambusa
Od pewnego czasu były pewne problemy z pracą silnika. Na benzynie było całkiem znośnie, natomiast na LPG nasz polonez się krztusił, dławił i parskał. Nie mógł także osiągnąć pełnej mocy. Przyczyn początkowo szukaliśmy w świecach, newralgicznym kabelku, filtrze gazu i gaźniku. Ponieważ wszystkie wymienione elementy i tak były na liście do sprawdzenia przed złombolem cierpliwie czekaliśmy aż dotrzemy do właściwej przyczyny problemów. Na końcu listy była regulacja zaworów i kąta wyprzedzenia zapłonu. Chcieliśmy aby pomógł nam w tym ktoś kto lubi polonezy, sam takiego ma, dysponuje doświadczeniem i sercem dla tych samochodów. Krótkie "remize" wśród członków sekcji-śląsk pozwoliło bezbłędnie wytypować człowieka idealnie odpowiadającego temu profilowi. Krzysztof vel Jambus nie ociągał się i zaprosił nas na swoją bazę. Już pierwszy rzut oka na warsztat i parking pozwoliło nam się upewnić, że lepiej trafić nie mogliśmy. Jak obiecał tak też zrobił: wyregulował zawory i kąt wyprzedzenia zapłonu, wytłumaczył i udzielił kolejnych wartościowych rad. Po 3 godzinkach wspólnej zabawy polonezem na jeździe próbnej od razu okazało się, że nasz polonez nareszcie idzie równo, ma moc i ochotę do połykania kolejnych kilometrów trasy.
wtorek, 18 czerwca 2013
Trasa
Powoli trzeba się decydować jaką trasą pojedziemy. Ponieważ są już podane oficjalne punkty noclegowe można się zabrać za planowanie. Oczywiście mamy świadomość, że na złombolu plany planami a faktyczny rytm pokonywania drogi będą wyznaczać potrzeby fizjologiczne, zmęczenie i miejmy nadzieje, że tylko to. Planujemy więc w tym rytmie dotrzeć do Nordkapp. Niestety nasza załoga nie będzie mieć zbyt dużo czasu i będziemy musieli 15 sierpnia rano rozpocząć drogę powrotną. Będzie to droga przez Finlandię do Helsinek na prom do tallina. Mamy nadzieje, że uda nam się w tym czasie zabiwakować nad fińskimi jeziorami i choć na szybciora pozwiedzać Tallin i Rygę.
Wyświetl większą mapę
piątek, 14 czerwca 2013
Polonezem dla przyjemności
czwartek, 13 czerwca 2013
Hamulce
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Test na trasie
piątek, 24 maja 2013
Środek już gotowy
wtorek, 21 maja 2013
Oficjalnie zgłoszeni
piątek, 17 maja 2013
Oszacowanie kosztów podróży
Czyszczenie gaźnika
środa, 15 maja 2013
Załoga w komplecie
wtorek, 14 maja 2013
Wymiana rozrządu
czwartek, 2 maja 2013
A może Caronezzz też była kobietą ??!!!
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Wymiana oleju w skrzyni i moście
piątek, 19 kwietnia 2013
Decyzja zapadła...
Zobaczyć globus można nawet tutaj: Kamera Nordcapp LIVE ,ale my chcemy jeszcze go pomacać :)