Aby oszacować koszty wyjazdu sądzimy, że należy wziąść pod uwagę:
1) Koszty zakupu samochodu - Ten koszt został poniesiony na samym początku i jest już za nami. Prawde mówiąc nie uważam go za koszt samej wyprawy ponieważ zamierzam tym samochodem po powrocie normalnie jeździć na codzień.
2) Przegląd, remont samochodu, części zapasowe - To koszt, który cały czas się zmienia a raczej powiększa. Na szczęście części zamienne do poloneza są względnie tanie i nie brakuje używek, które spokojnie można wykorzystać, albo przynajmniej zabrać ze sobą jako części zapasowe i ratować się nimi w razie konieczności.
3) Paliwo, promy, płatne wjazdy - No cóż to niestety chyba największy wydatek podrózy, ale za to dosyć przewidywalny. ok 7000km z czego połowa na LPG.
Pomocne linki: Ceny paliw w europie
4) Noclegi - W skandynawii na szczęście można spokojnie nocować na dziko i korzystać z darów natury. Ryby, jagody, grzyby itp można spokojnie zbierać i jeść. Jeśli jednak przyjdzie korzystać z jakiegoś kempingu to informacje i ceny można znaleźć tutaj: Ceny kempingów
5) Jedzenie - Planujemy zabrać całość z polski. Zawekowane domowe potrawy spokojnie przetrzymają tydzień w samochodzie, do tego troche zupek w proszku. Zimne napoje bedzie juz trzeba kupować podrodze bo pewnie się szybko skończą. Zamierzamy także kosztować przysmaków tubylców, ale to wyjdzie w praniu.
Suma sumarum wyjdzie pewnie po 2000zł na głowe dla naszej trzyosobowej załogi.
1 komentarz:
Ja polecam założyć nieco więcej, np. 2500 zł. W 2000 może być trudno się zmieścić, a jeśli się uda - będzie 500 zł na inne przyjemności :)
Prześlij komentarz